Category: aktualności, filmy, nagrody, seriale

Adele Haenel porzuca kino. Wiemy, dlaczego

Adele Haenel – francuska aktorka widziana w takicch projektach jak na przykład Portret kobiety w ogniu i 120 uderzeń serca… Porzuca terazoficjalnie karierę filmową. Dlaczego?

Okazuje się, że sama Haenel nie grała na ekranie już od 2019 roku. Tymczasem teraz postanowiła powiedzieć prawdę – jest to całkowicie świadoma decyzja. Krytykuje w międzyczasie całkiem mocno przemysł filmowy zarówno za reakcjonizm, rasizm, jak i patriarchalizm.

Równocześnie właśnie w 2019 ujawniła, że molestował ją reżyser Christophe Ruggia. W efekcie, w 2020 miała już odwagę i… sprzeciwiła się wyróżnieniu Romana Polańskiego Cezarem za film Oficer i szpieg.

Co ciekawe, ostatnie filmy z udziałem francuskiej gwiazdy miały premierę właśnie w 2019 roku. Aktorka miała zagrać, w nadchodzącym filmie Brunona Dumonta, jednak zrezygnowała. Dlaczego? Wyjaśniła to fanom w wywiadzie z niemieckim magazynem FAQ.

GettyImages-1150451834.jpg

Nie robię już filmów. Z powodów politycznych. Przemysł filmowy jest całkowicie reakcyjny, rasistowski i patriarchalny. Mylimy się, myśląc, że ludzie u władzy mają dobrą wolę, że świat posuwa się we właściwym kierunku pod ich dobrym, choć czasem niekompetentnym kierownictwem. Wręcz przeciwnie. Jedyna rzecz, jaka zmienia społeczeństwo strukturalnie, to konflikt. W moim przypadku odejście jest aktem walki. Porzucając ten przemysł na dobre, chcę mieć udział w innym świecie, innym kinie, wyjaśnia Haenel.


Weźmy na przykład temat kobiet w filmie. Próbowałam zmienić coś w tej kwestii od środka. W temacie ruchu MeToo, praw kobiet i rasizmu przemysł filmowy jest skrajnie problematyczny. Nie chcę być już tego częścią.

Adele Haenel – francuska aktorka widziana w takicch projektach jak na przykład Portret kobiety w ogniu i 120 uderzeń serca… Porzuca terazoficjalnie karierę filmową. Dlaczego?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *